Aktualności

Wywiad z aktualną Mistrzynią Polski w jeździe szybkiej –  Aleksandrą Glamkowską

Wywiad z aktualną Mistrzynią Polski w jeździe szybkiej –  Aleksandrą Glamkowską

Wywiad z aktualną Mistrzynią Polski w jeździe szybkiej –  Aleksandrą Glamkowską

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią przedstawiamy Wam dziś kolejny Maratonowy wywiad. Z aktualną Mistrzynią Polski w jeździe szybkiej na rolkach na dystansie maratonu – Aleksandrą Glamkowską – rozmawia Czarek Oracki. Zapraszamy do lektury!

Czarek Oracki. – Cześć, Olu. Najpierw przyjmij proszę serdeczne gratulacje za ukończenie studiów SWPS na kierunku grafika. A przy okazji – zdradź nam proszę, co było tematem Twojej pracy licencjackiej, bo chyba był on nieprzypadkowy?

A.G. – Tak, nie ukrywam, że moje życie sportowe miało wpływ na moje studia. Dlatego moją „wisienką na torcie” było zaprojektowanie czegoś, co również ujrzy światło dzienne. Tematem mojej pracy licencjackiej było: „Zaprojektowanie spójnej kolekcji ubrań dla reprezentacji Polski rolkarzy szybkich”. Dzięki współpracy z Polskim Związkiem Sportów Wrotkarskich udało mi się zrealizować projekt w 100%.

Był to ciężki temat i bardzo indywidualny. Jeśli chodzi o znalezienie książkowych informacji dotyczących projektowania strojów sportowych, nie ma na co liczyć. Musiałam zdać się na siebie, przeprowadzić badania, których celem było poznanie potrzeb ludzi, dla których dany strój miał być zaprojektowany. Po miesiącach pracy udało  się uszyć kostiumy jeszcze przed moją obroną, co pozwoliło mi fizycznie zaprezentować projekt przed komisją @SWPS grafika we Wrocławiu. Więcej informacji dotyczących projektu można znaleźć pod linkiem: shorturl.at/nxXZ2

C.O. – Wróćmy do tematów wrotkarskich. Wiem, kiedy na Twojej szyi zawisł ostatni ze zdobytych medali MP. A kiedy zdobyłaś swój pierwszy? Opowiedz proszę, jak zaczęła się Twoja, trwająca tak pięknie do dziś, przygoda z rolkami?

A.G. – Moja przygoda z rolkami, zaczęła się gdy miałam 7 lat, a dokładnie w dniu komunii mojego starszego brata. Nietrafiony prezent dla niego trafił w moje ręce i tak rozpoczęła cała historia z rolkami. Dzięki klubowi @UKS Orlica Duszniki Zdrój oraz ciężkiej pracy na treningach notowałam systematyczne postępy, co przekładało się na osiągane na wszelkiego rodzaju zawodach, coraz lepsze wyniki. Debiut w kadrze wrotkarskiej zaliczyłam w wieku 16 lat, kiedy to po raz pierwszy wystartowałam na arenie europejskiej.

A kiedy zdobyłam swój pierwszy medal? Hmm, szczerze mówiąc to nie pamiętam dokładnie, ale miałam około 10/11 lat.

C.O. – To ile w sumie uzbierałaś przez te lata medali rangi MP? I o co chodzi z tymi łyżwiarskimi laurami?

A.G. – Oooo matko, nie wiem! Kiedyś próbowałam je policzyć, ale nie pamiętam już dokładnej liczby. Przyjmijmy, że od 14 roku życia zawsze zaliczałam podium w MP, a w ciągu roku odbywają się zarówno uliczne, jak i torowe Mistrzostwa Polski. Na oby tych imprezach do zdobycia było zwykle 11 medali. Aktualnie mam 25 lat i tylko raz pominęłam uliczne Mistrzostwa Polski, więc medali jest… sporo (uśmiech).

A jeśli chodzi o łyżwy – to był taki czas, że za namową trenerów przeprowadziłam się do Zakopanego, aby spróbować swoich sił w łyżwiarstwie szybkim. Należałam do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Zakopanem, która zapewniła mi internat wraz z całym wyżywieniem, edukacją oraz treningami. Po bardzo krótkim czasie zdobyłam 6  brązowych medali o randze Mistrzostwa Polski Juniorów w Sanoku, w 2016 r. Treningi łyżwiarskie nie trwały jednak długo – po zakończeniu edukacji w Zakopanem, zakończyłam również przygodę z łyżwiarstwem.

 C.O. – Teraz trudniejsze, jeśli pozwolisz Olu, pytanie. Po zdobyciu w tamtym roku tytułu MP w Gdańsku, na swoim fanpage napisałaś, że cieszysz się z tego sukcesu, ale nie tak wyobrażałaś sobie jego osiągnięcie. Pisałaś, że już po kilku kilometrach mistrzowskiego wyścigu wiedziałaś, że to nie jest Twój dzień do tego stopnia, że rozważałaś nawet zejście z trasy. Było wtedy aż tak ciężko?

A.G. – Tak, niestety było ciężko – ale za to zwycięstwo smakowało lepiej! (uśmiech)

Szczegółowy opis moich wrażeń tuż po tamtym wyścigu można znaleźć na moim fanpage (Aleksandra Glamkowska) na FB, pod linkiem : shorturl.at/mHN79


C.O. – Jak wyglądają Twoje plany startowe na 2023 rok? Czy znajdzie się w nich miejsce na powrót w sierpniu tego roku do Gdańska?

A.G. – Chciałabym wystartować we wszystkim tegorocznych zawodach rangi MP.

C.O. – Na koniec mam jeszcze prośbę o zaproszenie przez Mistrzynię Polski innych polskich rolkarek i rolkarzy na Maraton Sierpniowy 2023. Z góry dziękuję.

A.G. – Jako Mistrzyni Polski w jeździe szybkiej na rolkach, chciałabym serdecznie zaprosić Was na Sierpniowy Maraton Rolkowy 2023 roku! To jedna z najlepszych imprez tego typu w Polsce i jestem pewna, że każdy z Was znajdzie tam coś dla siebie! Atmosfera na Maratonie Sierpniowym jest wyjątkowa i z pewnością zapewni Wam moc emocji i dobrą zabawę. Organizacja jest na wysokim poziomie, a nagrody są wyjątkowe i z pewnością zachęcą do jeszcze większego wysiłku. Jeśli chcecie poprawić swoje wyniki, to gdańska, sierpniowa impreza jest do tego doskonałą okazją!

C.O. – Dziękuję bardzo za rozmowę.

A.G. – Dziękuję bardzo i pozdrawiam przy okazji mój klub UKS Orlica Duszniki Zdrój oraz sponsora – firmę Powerslide.